Typ tekstu: Książka
Autor: Myśliwski Wiesław
Tytuł: Widnokrąg
Rok: 1996
przyjdzie przecież na to czas,
bo przyjść musi. Teraz, pewnie, że nauka najważniejsza. Żeby jednak nie
pijaka a bogatego, w tym względzie upierały się przy swoim i zalecały
jej z dobroci serc i z własnego doświadczenia, żeby na każdym
nabożeństwie odmawiała osobną zdrowaśkę w tej intencji.
Przekomarzała się jednak ze staruszkami, że nie będzie się modliła o
bogatego, bo wyjdzie tylko za takiego, którego będzie kochała i on ją
będzie kochał, a nie musi być bogaty, może biedny być, bo miłość będzie
ich bogactwem.
- Ano, dobrze byłoby, żeby kochał - zgadzały się staruszki. - Ale
mógłby być i bogaty, co by to szkodziło
przyjdzie przecież na to czas,<br>bo przyjść musi. Teraz, pewnie, że nauka najważniejsza. Żeby jednak nie<br>pijaka a bogatego, w tym względzie upierały się przy swoim i zalecały<br>jej z dobroci serc i z własnego doświadczenia, żeby na każdym<br>nabożeństwie odmawiała osobną zdrowaśkę w tej intencji.<br> Przekomarzała się jednak ze staruszkami, że nie będzie się modliła o<br>bogatego, bo wyjdzie tylko za takiego, którego będzie kochała i on ją<br>będzie kochał, a nie musi być bogaty, może biedny być, bo miłość będzie<br>ich bogactwem.<br> - Ano, dobrze byłoby, żeby kochał - zgadzały się staruszki. - Ale<br>mógłby być i bogaty, co by to szkodziło
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego