Typ tekstu: Książka
Autor: Janicka Bożena, Janda Krystyna
Tytuł: Gwiazdy mają czerwone pazury
Rok: 1998
dziewczęta nie umalowane, niczego nie dało się ukryć. Czego tam nie było! Gwałty, porwania, pijani ojcowie, rozstania. Reżyserowaliśmy się nawzajem, zdradzając najintymniejsze szczegóły z naszej biografii, sprzedając całe swoje życie...
Któregoś dnia profesor Kreczmar zaczął coś w rodzaju psychozabawy. Zadawał pytania z ciemności, w której zawsze siedział, a my odpowiadaliśmy stojąc w pełnym świetle na scenie. Były to pytania na tyle intymne, by stworzyć atmosferę skupienia, napięcia. Stałam na scenie i odpowiadałam. Obok było otwarte okno, za którym śpiewały ptaki. Zaczynało się lato. W sali panowała kamienna cisza. Padło kolejne pytanie. Nie umiałam na nie odpowiedzieć. Wstydziłam się? Nie chciałam? Nie
dziewczęta nie umalowane, niczego nie dało się ukryć. Czego tam nie było! Gwałty, porwania, pijani ojcowie, rozstania. Reżyserowaliśmy się nawzajem, zdradzając najintymniejsze szczegóły z naszej biografii, sprzedając całe swoje życie...<br>Któregoś dnia profesor Kreczmar zaczął coś w rodzaju psychozabawy. Zadawał pytania z ciemności, w której zawsze siedział, a my odpowiadaliśmy stojąc w pełnym świetle na scenie. Były to pytania na tyle intymne, by stworzyć atmosferę skupienia, napięcia. Stałam na scenie i odpowiadałam. Obok było otwarte okno, za którym śpiewały ptaki. Zaczynało się lato. W sali panowała kamienna cisza. Padło kolejne pytanie. Nie umiałam na nie odpowiedzieć. Wstydziłam się? Nie chciałam? Nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego