Typ tekstu: Książka
Autor: Płoński Janusz, Rybiński Maciej
Tytuł: Góralskie tango
Rok: 1978
mi spokój. Trenuję właśnie trzynasty oes - roześmiała się piskliwie. - A mam jeszcze długą trasę przed sobą.
- Co się z tobą dzieje? - zapytał. - Przecież tobie nie wolno pić.
- Nie wolno. Nic mi nie wolno - powtarzała z uporem. - A ja mam dość - dodała zdecydowanie.
- Co się stało? - spytał wciskając się między barowe stołki.
- Czy ty sobie wyobrażasz, jakie ja mam z nim życie? Czy wiesz, co on robi po każdym rajdzie? Zamiast się położyć i spać jak każdy normalny, zmęczony człowiek, siada ze słownikiem wyrazów obcych i szuka efektownie brzmiących słów. Buduje z nich powiedzonka, okrągłe
' i szalenie mądrze brzmiące zdanka... - Po co
mi spokój. Trenuję właśnie trzynasty oes - roześmiała się piskliwie. - A mam jeszcze długą trasę przed sobą.<br>- Co się z tobą dzieje? - zapytał. - Przecież tobie nie wolno pić.<br>- Nie wolno. Nic mi nie wolno - powtarzała z uporem. - A ja mam dość - dodała zdecydowanie.<br>- Co się stało? - spytał wciskając się między barowe stołki.<br>- Czy ty sobie wyobrażasz, jakie ja mam z nim życie? Czy wiesz, co on robi po każdym rajdzie? Zamiast się położyć i spać jak każdy normalny, zmęczony człowiek, siada ze słownikiem wyrazów obcych i szuka efektownie brzmiących słów. Buduje z nich powiedzonka, okrągłe<br>' i szalenie mądrze brzmiące zdanka... - Po co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego