Typ tekstu: Książka
Autor: Dygat Stanisław
Tytuł: Jezioro Bodeńskie
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1946
ciągu wzbudzając litość i wzruszając, nie warto, bo już i tak nic nie pomoże, a przy tym młodej i pięknej córce wodza byłoby w tym nie do twarzy. Wywołuje więc w sobie, jako samoobronę przed szpetotą ostatecznego popadnięcia w grozę i załamanie duchowe, kontruczucie bohaterstwa i poświęcenia i wstępuje na stos z podniesionym czołem i świętym przekonaniem, że ostatecznie ona zwyciężyła los, a nie los ją. Tak, nie mogąc już ratować swego ciała, ratuje przynajmniej ducha.
W ten sam sposób ja, może widząc niemożliwość uniknięcia swego losu, znalazłem w sobie najkomfortowniejszy sposób zniesienia go i mogłem święcie wierzyć, że jest przeze
ciągu wzbudzając litość i wzruszając, nie warto, bo już i tak nic nie pomoże, a przy tym młodej i pięknej córce wodza byłoby w tym nie do twarzy. Wywołuje więc w sobie, jako samoobronę przed szpetotą ostatecznego popadnięcia w grozę i załamanie duchowe, kontruczucie bohaterstwa i poświęcenia i wstępuje na stos z podniesionym czołem i świętym przekonaniem, że ostatecznie ona zwyciężyła los, a nie los ją. Tak, nie mogąc już ratować swego ciała, ratuje przynajmniej ducha.<br>W ten sam sposób ja, może widząc niemożliwość uniknięcia swego losu, znalazłem w sobie najkomfortowniejszy sposób zniesienia go i mogłem święcie wierzyć, że jest przeze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego