Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Lesio
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1973
nią o poranku z krzykiem:
"Pieniądze albo życie!"... Nie, nie tak. "Książka spóźnień albo życie!"...
Starannie ukrywszy nóż pod marynarką, wrócił do biura tuż przed zakończeniem pracy. Resztki trzeźwości kazały mu zadzwonić do żony i bohatersko przekonać ją, że zamierza przez całą noc pracować u przyjaciela. Następnie jął czyhać na stosowną chwilę.
O godzinie szesnastej pracownicy zaczęli opuszczać biuro. Lesio wykorzystał pierwszy moment, kiedy w jego pokoju nie było nikogo, i ukrył się szybko pod stołem Karolka, zasłaniając się opartą o niego deską. Postanowił siedzieć w tej kryjówce tak długo, aż pójdą wszyscy i zostanie w pracowni sam.
Siedział na podłodze
nią o poranku z krzykiem:<br>"Pieniądze albo życie!"... Nie, nie tak. "Książka spóźnień albo życie!"...<br>Starannie ukrywszy nóż pod marynarką, wrócił do biura tuż przed zakończeniem pracy. Resztki trzeźwości kazały mu zadzwonić do żony i bohatersko przekonać ją, że zamierza przez całą noc pracować u przyjaciela. Następnie jął czyhać na stosowną chwilę.<br>O godzinie szesnastej pracownicy zaczęli opuszczać biuro. Lesio wykorzystał pierwszy moment, kiedy w jego pokoju nie było nikogo, i ukrył się szybko pod stołem Karolka, zasłaniając się opartą o niego deską. Postanowił siedzieć w tej kryjówce tak długo, aż pójdą wszyscy i zostanie w pracowni sam.<br>Siedział na podłodze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego