Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
po salwie w zwartą masę chińskich piechurów, nacierających bez żadnej osłony na brytyjskie pozycje. "Wyniki były straszliwe, jako że ulica była zupełnie prosta i nieprzyjacielscy żołnierze kroczący z tyłu pchali się dalej naprzód, nieświadomi tragicznego losu swych kolegów, idących w pierwszych szeregach, zupełnie jak gdyby chcieli dorzucić nowe ofiary do stosu zabitych, który już przegradzał ulicę... Potem piechota przejęła ogień. Każdy szereg żołnierzy po strzale odmaszerowywał na tyły, tam ładował broń, kiedy na jego stanowisku stawał drugi szereg. I tak manewr ten powtarzano. Nieprzyjaciel dostał się więc pod taki grad kul, iż w kilka chwil ulica została zatarasowana do tego stopnia
po salwie w zwartą masę chińskich piechurów, nacierających bez żadnej osłony na brytyjskie pozycje. "Wyniki były straszliwe, jako że ulica była zupełnie prosta i nieprzyjacielscy żołnierze kroczący z tyłu pchali się dalej naprzód, nieświadomi tragicznego losu swych kolegów, idących w pierwszych szeregach, zupełnie jak gdyby chcieli dorzucić nowe ofiary do stosu zabitych, który już przegradzał ulicę... Potem piechota przejęła ogień. Każdy szereg żołnierzy po strzale odmaszerowywał na tyły, tam ładował broń, kiedy na jego stanowisku stawał drugi szereg. I tak manewr ten powtarzano. Nieprzyjaciel dostał się więc pod taki grad kul, iż w kilka chwil ulica została zatarasowana do tego stopnia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego