Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 22
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1995
uwagi na patriotyczną postawę, jaką zajęli w trakcie obrad Sejmu Wielkiego, a następnie podczas insurekcji kościuszkowskiej.

Nic więc dziwnego, iż przebywający w Warszawie u schyłku XVIII stulecia podróżnik niemiecki, Jan Eryk Biester, pisał: "Nie ma tu nietolerancji, a ludność nie wydaje się nad miarę prawowierną". Jego zdaniem, niższe warstwy społeczne stosują się do tolerancyjnych obyczajów arystokracji i muszą "żyć w zgodzie z tylu dysydentami, jako swymi współobywatelami". Politycy stojący w stanisławowskiej Polsce u steru władzy pisali z satysfakcją: "Oświecenie w wieku naszym górę wzięło nad fanatyzmem i już nie prawo religii, ale religia prawu krajowemu podlegać musi". Protestanci zostali więc, po kontrreformacyjnej
uwagi na patriotyczną postawę, jaką zajęli w trakcie obrad Sejmu Wielkiego, a następnie podczas insurekcji kościuszkowskiej.<br><br>Nic więc dziwnego, iż przebywający w Warszawie u schyłku XVIII stulecia podróżnik niemiecki, Jan Eryk Biester, pisał: "Nie ma tu nietolerancji, a ludność nie wydaje się nad miarę prawowierną". Jego zdaniem, niższe warstwy społeczne stosują się do tolerancyjnych obyczajów arystokracji i muszą "żyć w zgodzie z tylu dysydentami, jako swymi współobywatelami". Politycy stojący w stanisławowskiej Polsce u steru władzy pisali z satysfakcją: "Oświecenie w wieku naszym górę wzięło nad fanatyzmem i już nie prawo religii, ale religia prawu krajowemu podlegać musi". Protestanci zostali więc, po kontrreformacyjnej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego