Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 12(32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Katarzyna jest teraz zupełnie inną kobietą. Pierwszą rzeczą, która zwraca uwagę, są jej wielkie, chabrowe oczy. Może gdyby nie ta szara chustka na głowie, trudniej byłoby je zauważyć. Ubrana w długą sukienkę, białą narzutkę i delikatne sandałki wygląda jak księżniczka z Dalekiego Wschodu. Zmieniła swój wygląd, ale przede wszystkim swój stosunek do rodziny i do otoczenia. Konsekwencją zasad jej wyznania, na przykład nieuczestniczenia w zabawach i spotkaniach towarzyskich, jest (w pewien sposób) oddzielenie od społeczności. Z drugiej strony uzyskała coś o wiele bardziej wartościowego - dostrzegła cel własnego życia i całą jego pełnię.
- Zmiana nastąpiła przede wszystkim we mnie samej - dodaje Katarzyna
Katarzyna jest teraz zupełnie inną kobietą. Pierwszą rzeczą, która zwraca uwagę, są jej wielkie, chabrowe oczy. Może gdyby nie ta szara chustka na głowie, trudniej byłoby je zauważyć. Ubrana w długą sukienkę, białą narzutkę i delikatne sandałki wygląda jak księżniczka z Dalekiego Wschodu. Zmieniła swój wygląd, ale przede wszystkim swój stosunek do rodziny i do otoczenia. Konsekwencją zasad jej wyznania, na przykład nieuczestniczenia w zabawach i spotkaniach towarzyskich, jest (w pewien sposób) oddzielenie od społeczności. Z drugiej strony uzyskała coś o wiele bardziej wartościowego - dostrzegła cel własnego życia i całą jego pełnię.<br> - Zmiana nastąpiła przede wszystkim we mnie samej - dodaje Katarzyna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego