Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ekspress Wieczorny
Nr: 70
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1981
więc do emisji tego programu nie doszło. (and)


SPACERKIEM PO WARSZAWIE
Ciemno pod latarnią
Jesienią ub. roku na ul. Stołecznej zredukowano oświetlenie, gasząc jedną lampę na każdym słupie. Do rozproszenia ciemności to wystarczało, ale trzeba trafu, że przed domem nr 12 ta jednia lampa, wisząca na włosku, została przez wiatr strącona. Teraz jest tu zupełnie ciemno, co ośmieliło chuliganów, którzy mają zaplecze na zadrzewionym skwerze. Są wyniki, napadnięto już kilkakrotnie na samotne kobiety, wyrwano im torebki. Wołały, ale nikt nie przyszedł z pomocą.
W imieniu napadniętych i jeszcze nie napadniętych, zwracamy uwagę na ten zakątek, gdzie ciemności stworzyły idealne warunki dla
więc do emisji tego programu nie doszło. &lt;au&gt;(and)&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;gap&gt;<br><br>&lt;page nr=7&gt; &lt;div type="art"&gt;&lt;tit&gt;SPACERKIEM PO WARSZAWIE&lt;/&gt; <br>&lt;tit1&gt;Ciemno pod latarnią&lt;/&gt; <br>&lt;intro&gt;Jesienią ub. roku na ul. Stołecznej zredukowano oświetlenie, gasząc jedną lampę na każdym słupie. Do rozproszenia ciemności to wystarczało, ale trzeba trafu, że przed domem nr 12 ta jednia lampa, wisząca na włosku, została przez wiatr strącona. Teraz jest tu zupełnie ciemno, co ośmieliło chuliganów, którzy mają zaplecze na zadrzewionym skwerze. Są wyniki, napadnięto już kilkakrotnie na samotne kobiety, wyrwano im torebki. Wołały, ale nikt nie przyszedł z pomocą.&lt;/&gt;<br>W imieniu napadniętych i jeszcze nie napadniętych, zwracamy uwagę na ten zakątek, gdzie ciemności stworzyły idealne warunki dla
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego