Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 35
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
nie opadają emocje wokół sprawy zakopiańskiego targowiska. Po kolejnym "kopertowym" przetargu, który odbył się pomimo licznych protestów oficjalnych i prywatnych osób, pojawiły się w sprawie nowe aspekty. Wyszły na jaw 25 sierpnia, na najbardziej burzliwej sesji Rady Miasta, jaką zdarzyło mi się oglądać w Zakopanem. Poza tymi, którzy z handlu straganowego żyją i tymi, którzy chcą się dorobić na nich, dodatkowo włączyli się w sprawę jeszcze ci, którzy chcą zbić na niej kapitał polityczny. Tymczasem zdesperowani kupcy z placu nie wykluczają zorganizowania pikiet i "okupacji" spornego terenu...

Sztormowa sesja

Już początek sesji Rady Miasta sugerował, że wydarzy się coś niezwykłego... Na
nie opadają emocje wokół sprawy zakopiańskiego targowiska. Po kolejnym "kopertowym" przetargu, który odbył się pomimo licznych protestów oficjalnych i prywatnych osób, pojawiły się w sprawie nowe aspekty. Wyszły na jaw 25 sierpnia, na najbardziej burzliwej sesji Rady Miasta, jaką zdarzyło mi się oglądać w Zakopanem. Poza tymi, którzy z handlu straganowego żyją i tymi, którzy chcą się dorobić na nich, dodatkowo włączyli się w sprawę jeszcze ci, którzy chcą zbić na niej kapitał polityczny. Tymczasem zdesperowani kupcy z placu nie wykluczają zorganizowania pikiet i "okupacji" spornego terenu...<br><br>&lt;tit&gt;Sztormowa sesja&lt;/&gt;<br><br>Już początek sesji Rady Miasta sugerował, że wydarzy się coś niezwykłego... Na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego