Typ tekstu: Książka
Autor: Miller Marek
Tytuł: Pierwszy milion
Rok: 1999
kto jest kto, bo ciągle używali przezwisk i ksywek. Powiesiłem więc nad biurkiem kartkę:
"Frik - Tomek Frycz
Kurtz - Jacek Berger
Piki, Pikularus - Fred Oleś"
i nauczyłem się tego na pamięć. Pierwszą rozmowę nagrałem z Frikiem i tak to się zaczęło...

FRIK - ...Żeby zapomnieć o Dominice, pojechałem na wakacje do jakiegoś strasznie nudnego miejsca nad Bugiem. Zupełnie nie było co robić. Czytałem więc wszystkie gazety, a wśród nich "Rzeczpospolitą". Zacząłem zwracać uwagę na ogłoszenia o cenach obligacji drugiej emisji. Przypomniało mi się, że obligacje to to, co się zamienia na akcje, czyli jest to coś, co można sprzedać. Wszyscy mówili, że na
kto jest kto, bo ciągle używali przezwisk i ksywek. Powiesiłem więc nad biurkiem kartkę: <br>"Frik - Tomek Frycz<br>Kurtz - Jacek Berger<br>Piki, Pikularus - Fred Oleś"<br>i nauczyłem się tego na pamięć. Pierwszą rozmowę nagrałem z Frikiem i tak to się zaczęło...<br><br>FRIK - ...Żeby zapomnieć o Dominice, pojechałem na wakacje do jakiegoś strasznie nudnego miejsca nad Bugiem. Zupełnie nie było co robić. Czytałem więc wszystkie gazety, a wśród nich "Rzeczpospolitą". Zacząłem zwracać uwagę na ogłoszenia o cenach obligacji drugiej emisji. Przypomniało mi się, że obligacje to to, co się zamienia na akcje, czyli jest to coś, co można sprzedać. Wszyscy mówili, że na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego