Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Andrzej Otrębski
Tytuł: strona łowiecka
Rok: 2003
koniec perypetii. Zaraz po tym komunikacie był następny, wzywający mnie do informacji. Tam usłyszałem, że wszystkie dokumenty wyjazdowe zostawiłem w domu (dzwoniła żona). Uff! Na szczęście alarm był fałszywy - w domu leżały kserokopie dokumentów ... wylecieliśmy ...
Było nas 10 osób. Nie wszyscy wytrzymali trudy podróży, trzeba było mieć w tym celu strasznie mocną głowę. Ten, co miał najsłabszą, podczas kontroli pokazał białoruskiemu wojskowemu język. Zawrócono nas wszystkich, nawet tych, którzy przeszli już odprawę celną. Tego co teraz nastąpiło nie będę szczegółowo opisywał - mógłbym wywołać międzynarodowy skandal, albo coś gorszego! ... już za 4 godziny byliśmy po odprawie. To dlatego nie zdążyliśmy na zapady
koniec perypetii. Zaraz po tym komunikacie był następny, wzywający mnie do informacji. Tam usłyszałem, że wszystkie dokumenty wyjazdowe zostawiłem w domu (dzwoniła żona). Uff! Na szczęście alarm był fałszywy - w domu leżały kserokopie dokumentów ... wylecieliśmy ...<br>Było nas 10 osób. Nie wszyscy wytrzymali trudy podróży, trzeba było mieć w tym celu strasznie mocną głowę. Ten, co miał najsłabszą, podczas kontroli pokazał białoruskiemu wojskowemu język. Zawrócono nas wszystkich, nawet tych, którzy przeszli już odprawę celną. Tego co teraz nastąpiło nie będę szczegółowo opisywał - mógłbym wywołać międzynarodowy skandal, albo coś gorszego! ... już za 4 godziny byliśmy po odprawie. To dlatego nie zdążyliśmy na &lt;orig&gt;zapady
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego