Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
rzemiosła pisuje liche wiersze i usiłuje wiązać rymy jak kozie ogony. Ty grzebiesz się w wielkiej matematyce uroiwszy sobie, że zdumiejesz świat. Bez głębokich przygotowań, bez olbrzymiej wiedzy, zdobytej w spoconym trudzie, bez wytrzymałości, która potrzebna jest nawet geniuszowi, pragniesz dokonać czegoś, czego najtęższe nie mogły dokonać głowy. Ile lat strawiłeś na tym?
- Piętnaście - odrzekł matematyk ponuro. - I co?
Brat targnął brodę i z niezmiernym trudem wyznał:
- Nie doszedłem do niczego... Nie myśl - dodał gwałtownie - że i mnie nie przychodziło na myśl to wszystko, o czym mówisz w tej chwili. Łudziłem się jednak... Widzę, że łudziłem się tragicznie. Wstyd mi się
rzemiosła pisuje liche wiersze i usiłuje wiązać rymy jak kozie ogony. Ty grzebiesz się w wielkiej matematyce uroiwszy sobie, że zdumiejesz świat. Bez głębokich przygotowań, bez olbrzymiej wiedzy, zdobytej w spoconym trudzie, bez wytrzymałości, która potrzebna jest nawet geniuszowi, pragniesz dokonać czegoś, czego najtęższe nie mogły dokonać głowy. Ile lat strawiłeś na tym?<br>- Piętnaście - odrzekł matematyk ponuro. - I co?<br>Brat targnął brodę i z niezmiernym trudem wyznał:<br>- Nie doszedłem do niczego... Nie myśl - dodał gwałtownie - że i mnie nie przychodziło na myśl to wszystko, o czym mówisz w tej chwili. Łudziłem się jednak... Widzę, że łudziłem się tragicznie. Wstyd mi się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego