Typ tekstu: Książka
Autor: Grynberg Henryk
Tytuł: Drohobycz, Drohobycz
Rok: 1997
Posłali go do Kalifornii i dali mu pracę w żydowskiej firmie w Salinas. Jeździł od farmy do farmy i skupował jutowe worki po paszy dla drobiu, które prało się, reperowało i sprzedawało jeszcze raz. Kiedy miał tego dość, przeniósł się do Los Angeles. Chodził od drzwi do drzwi w białym stroju Carnation Company i namawiał mieszkańców meksykańskiej dzielnicy na dostawy mleka do domu. Tam zobaczył na werandzie anioła w peruwiańskiej białej sukni. Miała bujne, żydowskie, czarne włosy, cieniste żydowskie oczy, tak piękna nie była nawet jego pierwsza żona. Postanowił uczynić wszystko, żeby jej się spodobać, a nie miał pozycji ani pieniędzy
Posłali go do Kalifornii i dali mu pracę w żydowskiej firmie w Salinas. Jeździł od farmy do farmy i skupował jutowe worki po paszy dla drobiu, które prało się, reperowało i sprzedawało jeszcze raz. Kiedy miał tego dość, przeniósł się do Los Angeles. Chodził od drzwi do drzwi w białym stroju Carnation Company i namawiał mieszkańców meksykańskiej dzielnicy na dostawy mleka do domu. Tam zobaczył na werandzie anioła w peruwiańskiej białej sukni. Miała bujne, żydowskie, czarne włosy, cieniste żydowskie oczy, tak piękna nie była nawet jego pierwsza żona. Postanowił uczynić wszystko, żeby jej się spodobać, a nie miał pozycji ani pieniędzy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego