Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
n





cosmo ratuj



NA KOGO WYCHOWUJECIE SWOJE CZYTELNICZKI?

Nie czytam waszego pisma i nigdy nie będę tego robiła. Dlaczego w takim razie piszę? Bo znalazłam jakiś egzemplarz w samochodzie i przypuszczam, że czyta was panienka, z którą ma zamiar ożenić się mój mąż. Wasz ideał "cosmodziewczyny" - szczupła, wysportowana, pracuje i studiuje. Ma 25 lat, prawo do orgazmu, a za pół roku będzie miała jeszcze i spore pieniądze. Połowę z tego, czego my dorabialiśmy się przez dwadzieścia lat, kosztem wielu wyrzeczeń. O to wam chodzi? O taką niezależność? Na kogo wychowujecie swoje czytelniczki? Na luksusowe gejsze, polujące na swoich szefów? Przecież dobrze
n&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;page nr=28&gt;<br><br>&lt;div&gt;<br><br>&lt;tit&gt;cosmo ratuj&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;<br><br>&lt;tit&gt;NA KOGO WYCHOWUJECIE SWOJE CZYTELNICZKI?&lt;/&gt;<br><br>Nie czytam waszego pisma i nigdy nie będę tego robiła. Dlaczego w takim razie piszę? Bo znalazłam jakiś egzemplarz w samochodzie i przypuszczam, że czyta was panienka, z którą ma zamiar ożenić się mój mąż. Wasz ideał &lt;orig&gt;"cosmodziewczyny"&lt;/&gt; - szczupła, wysportowana, pracuje i studiuje. Ma 25 lat, prawo do orgazmu, a za pół roku będzie miała jeszcze i spore pieniądze. Połowę z tego, czego my dorabialiśmy się przez dwadzieścia lat, kosztem wielu wyrzeczeń. O to wam chodzi? O taką niezależność? Na kogo wychowujecie swoje czytelniczki? Na luksusowe gejsze, polujące na swoich szefów? Przecież dobrze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego