Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
sprawy zabójstwa Przemyka, mówi o wątpliwościach, które wynikają z matactw dokonanych przez MSW. A wątpliwości działają na korzyść oskarżonych.
Zasady tej, która jest fundamentem każdego cywilizowanego prawa, nie sposób kwestionować. Tak jak wszystkie ludzkie zasady należy ją jednak stosować rozumnie. Poznanie ludzkie jest ułomne. W doświadczalnej rzeczywistości nie ma możliwości stuprocentowego wykazania danego faktu, co nie znaczy, że faktów takich nie ma, ani że nie powinniśmy wielu z nich traktować jako takich. Po prostu zwykle przechodzimy do porządku dziennego nad teoretycznymi wątpliwościami. Inaczej nie moglibyśmy działać i nie byłoby możliwe funkcjonowanie żadnych ludzkich instytucji, np. prawa. Gdyby sędziowie doprowadzili do absurdu
sprawy zabójstwa Przemyka, mówi o wątpliwościach, które wynikają z matactw dokonanych przez MSW. A wątpliwości działają na korzyść oskarżonych.<br>Zasady tej, która jest fundamentem każdego cywilizowanego prawa, nie sposób kwestionować. Tak jak wszystkie ludzkie zasady należy ją jednak stosować rozumnie. Poznanie ludzkie jest ułomne. W doświadczalnej rzeczywistości nie ma możliwości stuprocentowego wykazania danego faktu, co nie znaczy, że faktów takich nie ma, ani że nie powinniśmy wielu z nich traktować jako takich. Po prostu zwykle przechodzimy do porządku dziennego nad teoretycznymi wątpliwościami. Inaczej nie moglibyśmy działać i nie byłoby możliwe funkcjonowanie żadnych ludzkich instytucji, np. prawa. Gdyby sędziowie doprowadzili do absurdu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego