powieści Gdzie leży granica? (1980) grupa młodych katolików żyje (a są lata pięćdziesiąte) tak, jakby w Anglii nie było "młodych gniewnych" i przejawów narastającego fermentu kulturowego. Ich stabilną rzeczywistość określają katolickie dogmaty, a gra w "węże i drabiny", jak starania o łaskę nazywa narrator powieści, zakreśla rejony dozwolonych dotknięć i styl akceptowanych kontaktów seksualnych. Pojęcia nieba, piekła, anioła, diabła, grzechu, kary, zbawienia nie stały się jeszcze czystą retoryką, toteż choć dookoła żyje się już szybciej i łapczywiej, w tym środowisku jeszcze nie rozpoczął się proces przekraczania granic.<br>Jednak w latach sześćdziesiątych, jak pokazuje Lodge, także tam zaczyna się ferment. Katolicka ontologia