Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
pojechała na Pragę, odnalazła warsztat przy Dobrej 6, który ku jej radości istniał i przyjął zamówienie na brakujące części. Ewelina spytała, jak sobie właściciel daje radę w dzisiejszych czasach.
- O dawaniu rady to nie ma co mówić, zarobię tyle, żeby nie umrzeć, ale żeby dobrze żyć, nie wystarcza. Niszczą mnie sukinsyny podatkami, już się zaczynam zastanawiać, czy nie zwijać interesu.
- Ale niech mi pan najpierw dorobi części!
- No, jasna sprawa.
Po południu spotkała się z Zuzią. Obliczyła sobie, o której siostrzenica wraca ze szkoły i miała szczęście, Zuzia podniosła słuchawkę. Usłyszała jej radosny głos:
- Ciociu! Nareszcie przyjechałaś, już myślałam, że utknęłaś
pojechała na Pragę, odnalazła warsztat przy Dobrej 6, który ku jej radości istniał i przyjął zamówienie na brakujące części. Ewelina spytała, jak sobie właściciel daje radę w dzisiejszych czasach. <br>- O dawaniu rady to nie ma co mówić, zarobię tyle, żeby nie umrzeć, ale żeby dobrze żyć, nie wystarcza. Niszczą mnie sukinsyny podatkami, już się zaczynam zastanawiać, czy nie zwijać interesu. <br>- Ale niech mi pan najpierw dorobi części!<br>- No, jasna sprawa. <br>Po południu spotkała się z Zuzią. Obliczyła sobie, o której siostrzenica wraca ze szkoły i miała szczęście, Zuzia podniosła słuchawkę. Usłyszała jej radosny głos:<br>- Ciociu! Nareszcie przyjechałaś, już myślałam, że utknęłaś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego