Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 01.16 (3)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
wspólnoty euroatlantyckiej.
Oponenci rozszerzenia twierdzą, że nie można zrobić niczego, co mogłoby w Moskwie wytworzyć poczucie izolacji, a nawet poniżenia. Utrzymują, że odrzucenie zabiegów krajów chcących przystąpić do NATO wytyczyłoby drogę do wzajemnie korzystnej akomodacji, a być może nawet "superporozumienia" z Rosją.
Niestety, nie jest to takie proste. Rosyjskie ambicje supermocarstwowe nie ograniczają się do sprawowania w przyszłości większej kontroli nad najbliższymi sąsiadami. Nadrzędnym celem tego kraju nadal jest maksymalne ograniczanie globalnych wpływów Ameryki. Dopóki moskiewscy przywódcy będą korzystać z każdej sposobności, by szkodzić zagranicznym interesom USA, dopóty próby traktowania Rosji jako autentycznego partnera będą wymagać ciągłego oszukiwania samych siebie.
Wśród
wspólnoty euroatlantyckiej.<br>Oponenci rozszerzenia twierdzą, że nie można zrobić niczego, co mogłoby w Moskwie wytworzyć poczucie izolacji, a nawet poniżenia. Utrzymują, że odrzucenie zabiegów krajów chcących przystąpić do NATO wytyczyłoby drogę do wzajemnie korzystnej akomodacji, a być może nawet "superporozumienia" z Rosją.<br>Niestety, nie jest to takie proste. Rosyjskie ambicje supermocarstwowe nie ograniczają się do sprawowania w przyszłości większej kontroli nad najbliższymi sąsiadami. Nadrzędnym celem tego kraju nadal jest maksymalne ograniczanie globalnych wpływów Ameryki. Dopóki moskiewscy przywódcy będą korzystać z każdej sposobności, by szkodzić zagranicznym interesom USA, dopóty próby traktowania Rosji jako autentycznego partnera będą wymagać ciągłego oszukiwania samych siebie.<br>Wśród
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego