Typ tekstu: Blog
Autor: Ola
Tytuł: łyk powietrza
Rok: 2003
ostatniej kłótni. wiec jeśli nie potrzebujesz niczego ode mnie, to bardzo cię proszę- wykasuj mój numer komórki, gadulca, wszelkie dane, a zdjęcie schowaj do portfela. dobranoc."

Męczy mnie przeszłość. Coś wraca i rozdrapuje stare blizny. Coś takiego, czego nie można chwycić w dłonie i zgnieść, zmiażdżyć.

Ja nie potrafię...

Jedynym światełkiem w tym mrocznym tunelu jest ON. TEN, który ociera moje łzy, który rozśmiesza mnie i tuli do siebie, który kradnę cenne pocałunki przeznaczone przecież tylko dla NIEGO... Nie chcę żyć w ciemności mojego umysłu. Nie chcę żywić się strachem, bólem...

Chcę żyć. Być wolna jak motyl... Płynąć spokojnie przez życie
ostatniej kłótni. wiec jeśli nie potrzebujesz niczego ode mnie, to bardzo cię proszę- wykasuj mój numer komórki, &lt;orig&gt;gadulca&lt;/&gt;, wszelkie dane, a zdjęcie schowaj do portfela. dobranoc."<br><br>Męczy mnie przeszłość. Coś wraca i rozdrapuje stare blizny. Coś takiego, czego nie można chwycić w dłonie i zgnieść, zmiażdżyć.<br><br>Ja nie potrafię...<br><br>Jedynym światełkiem w tym mrocznym tunelu jest ON. TEN, który ociera moje łzy, który rozśmiesza mnie i tuli do siebie, który kradnę cenne pocałunki przeznaczone przecież tylko dla NIEGO... Nie chcę żyć w ciemności mojego umysłu. Nie chcę żywić się strachem, bólem...<br><br>Chcę żyć. Być wolna jak motyl... Płynąć spokojnie przez życie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego