Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.16
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Planom tym sprzeciwia się również czołowy duchowny szyitów, wielki ajatollah Ali al-Sistani. Był to wielki pokaz siły szyitów, którzy w Iraku stanowią większość. Demonstranci krzyczeli "Tak - dla Islamu, nie - dla Amerykanów i Husajna", "Ameryka - nie, Sistani - tak". Ajatollah Ali al-Sistani, który ma siedzibę w leżącym w polskiej strefie świętym mieście An-Nadżaf, ogłosił przed kilkoma dniami, że władzę powinno przejąć zgromadzenie narodowe i rząd wyłonione w głosowaniu bezpośrednim. Obawia się bowiem, że w przeciwnym razie szyici mogą nie uzyskać przewagi. Władze koalicyjne próbują przekonać Sistaniego, że przeprowadzenie wyborów jest na razie nierealne, bo nie ma nawet spisu wyborców. Dziś
Planom tym sprzeciwia się również czołowy duchowny szyitów, wielki ajatollah <name type="person">Ali al-Sistani</>. Był to wielki pokaz siły szyitów, którzy w <name type="place">Iraku</> stanowią większość. Demonstranci krzyczeli <q><transl>"Tak - dla Islamu, nie - dla Amerykanów i Husajna"</></>, <q><transl>"Ameryka - nie, Sistani - tak"</></>. Ajatollah <name type="person">Ali al-Sistani</>, który ma siedzibę w leżącym w polskiej strefie świętym mieście <name type="place">An-Nadżaf</>, ogłosił przed kilkoma dniami, że władzę powinno przejąć zgromadzenie narodowe i rząd wyłonione w głosowaniu bezpośrednim. Obawia się bowiem, że w przeciwnym razie szyici mogą nie uzyskać przewagi. Władze koalicyjne próbują przekonać <name type="person">Sistaniego</>, że przeprowadzenie wyborów jest na razie nierealne, bo nie ma nawet spisu wyborców. Dziś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego