Typ tekstu: Książka
Autor: Bukowski Marek
Tytuł: Wysłannik szatana
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1997
Izraela. Gog i Magog leżą pokonane, już nigdy nie zaatakują wybranego narodu.
Ulicą jedzie autobus. Zrywam się z ławki pełen sił.
Wyciągam w jego stronę rękę, jakby gdzieś obok miała być mezuza, chroniąca mnie przed złem i dybukiem. Nie ma jej, są tylko spaliny z silnika autobusu.
To wspaniałe, jeść świeżą bułkę z wilgotną szynką pokrojoną w cienkie plastry i popijać ją mlekiem. Przypominają mi się nasze śniadania.
Otwieram notatnik Jacka. Przeglądam go strona po stronie. Jeśli Jacek ma jakąś metę, w której schował się z tą dziewczyną, to ktoś musiał mu pomóc ją znaleźć, ktoś ją mu wynajął, dał adres
Izraela. Gog i Magog leżą pokonane, już nigdy nie zaatakują wybranego narodu.<br>Ulicą jedzie autobus. Zrywam się z ławki pełen sił.<br>Wyciągam w jego stronę rękę, jakby gdzieś obok miała być &lt;orig&gt;mezuza&lt;/&gt;, chroniąca mnie przed złem i &lt;orig&gt;dybukiem&lt;/&gt;. Nie ma jej, są tylko spaliny z silnika autobusu.<br>To wspaniałe, jeść świeżą bułkę z wilgotną szynką pokrojoną w cienkie plastry i popijać ją mlekiem. Przypominają mi się nasze śniadania.<br>Otwieram notatnik Jacka. Przeglądam go strona po stronie. Jeśli Jacek ma jakąś metę, w której schował się z tą dziewczyną, to ktoś musiał mu pomóc ją znaleźć, ktoś ją mu wynajął, dał adres
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego