Typ tekstu: Prasa
Autor: Łotysz Stanisław
Tytuł: Brukowiec Ochlański
Miejsce wydania: Ochla
Rok: 2003
poczucie bezpieczeństwa, jak u siebie. A tu nagle za płotem gęsi w ryk. Na to dziecko w krzyk. No i kto przychodzi z pomocą wystraszonemu maluchowi? Kto zaczyna zagadywać do malucha i robić "nu! nu!" gęsiom? Oto przechodzący boczkiem żul ochlański, 100% Ochlapus okazał więcej sympatii i ludzkich odruchów niż świeżo importowany, niosący kaganek miejskiej kultury mieszkaniec, powiedzmy, ulicy Konopnickiej.
A zatem duch Ochlańskiej Solidarności, czy choćby zwykłej ludzkiej życzliwości nie zaginął, ten duch czy cokolwiek to jest, przemieścił się nieco. A może raczej do nowych osiedli się nie wprowadził. "Jeszcze nie"- chciałoby się dodać...
22 lipca 2001
Psy 2
Kolejny
poczucie bezpieczeństwa, jak u siebie. A tu nagle za płotem gęsi w ryk. Na to dziecko w krzyk. No i kto przychodzi z pomocą wystraszonemu maluchowi? Kto zaczyna zagadywać do malucha i robić "nu! nu!" gęsiom? Oto przechodzący boczkiem żul ochlański, 100% &lt;orig&gt;Ochlapus&lt;/&gt; okazał więcej sympatii i ludzkich odruchów niż świeżo importowany, niosący kaganek miejskiej kultury mieszkaniec, powiedzmy, ulicy Konopnickiej.<br>A zatem duch Ochlańskiej Solidarności, czy choćby zwykłej ludzkiej życzliwości nie zaginął, ten duch czy cokolwiek to jest, przemieścił się nieco. A może raczej do nowych osiedli się nie wprowadził. "Jeszcze nie"- chciałoby się dodać... <br>22 lipca 2001 &lt;/&gt;<br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;Psy 2&lt;/&gt;<br>Kolejny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego