zawiera dwanaście utworów, autorstwa Wirtemberskiej (pięć), Kropińskiego, Matuszewicza, J. M. Fredry, zgromadzonych w zbiorku w roku 1808. Kiedy upadek niepodległości Polski uświadomił konieczność wzmożenia pracy nad zachowaniem odrębności narodowej, artykułowano szczególnie mocno nakaz „utrzymania i pomnożenia nauk, pamiątek, języka". Towarzystwo Warszawskie Przyjaciół Nauk podjęło m.in. inicjatywę opracowania dykcjonarza synonimów polskich. Projekt zrealizował Kazimierz Brodziński, który sporządził alfabetyczny tom pt. Synonimy polskie. Pisanie czy zestawianie synonimów stało się szybko modą, nakazem i dobrą zabawą. Tworzyli je Niemcewicz, Klementyna z Tańskich Hoffmanowa, Karpiński. W „błękitnym" salonie, na kanwie wybranych bliskoznaczników powstawały obok rozprawek językowych literackie improwizacje, nawiązujące polotem i lekkością