Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 02.21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
okazała się niewypałem - ocenia dr Marek Rymsza z Instytutu Spraw Publicznych. Rząd chciał w ten sposób zmniejszyć wydatki pracodawców na zasiłki chorobowe, a tymczasem wzrosła liczba zwolnień wystawianych na siedem i więcej dni.
Choć eksperci oceniają, że nieuzasadnione zwolnienia lekarskie przestały być plagą, nie ma wątpliwości, iż ciągle zdarzają się sytuacje ich nadużywania. Z badań ISP wynika, że po lewe zwolnienia sięgają przede wszystkim ludzie zagrożeni utratą pracy. Często z takiej możliwości korzystają też, i to za przyzwoleniem pracodawców, robotnicy zatrudnieni w firmach sezonowych, np. budowlanych. "Zdarza się, że pracowników na zwolnienia lekarskie wysyłają duże zakłady pracy będące w fazie upadłości
okazała się niewypałem&lt;/&gt; - ocenia dr &lt;name type="person"&gt;Marek Rymsza&lt;/&gt; z &lt;name type="org"&gt;Instytutu Spraw Publicznych&lt;/&gt;. Rząd chciał w ten sposób zmniejszyć wydatki pracodawców na zasiłki chorobowe, a tymczasem wzrosła liczba zwolnień wystawianych na siedem i więcej dni.<br>Choć eksperci oceniają, że nieuzasadnione zwolnienia lekarskie przestały być plagą, nie ma wątpliwości, iż ciągle zdarzają się sytuacje ich nadużywania. Z badań &lt;name type="org"&gt;ISP&lt;/&gt; wynika, że po lewe zwolnienia sięgają przede wszystkim ludzie zagrożeni utratą pracy. Często z takiej możliwości korzystają też, i to za przyzwoleniem pracodawców, robotnicy zatrudnieni w firmach sezonowych, np. budowlanych. &lt;q&gt;"Zdarza się, że pracowników na zwolnienia lekarskie wysyłają duże zakłady pracy będące w fazie upadłości
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego