Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
z oficerów KGB.

Dlaczego zdecydował się pan opowiedzieć tę historię właśnie teraz?

Pomyślałem, że czas zrobić film w Rosji, a nie w Stanach. Powrócić do bardziej osobistej formy kina.

Chodzi o "dom durakow" jako metaforę dzisiejszej Rosji?

Raczej o "dom durakow" wszędzie tam, gdzie jest szaleństwo prowadzące do wojny. Takie szaleństwo i taka nietolerancja, że tylko wariaci mogą się w tych okolicznościach odnaleźć.

Pan jest tolerancyjny?

Jestem prawosławnym, a więc człowiekiem nietolerancyjnym. Uczę się, jak być tolerancyjnym w naszych czasach. Staram się znaleźć własną drogę, co nie jest łatwe, choćby z racji styku kultur, z którymi mam do czynienia. Każda kultura
z oficerów KGB. &lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Dlaczego zdecydował się pan opowiedzieć tę historię właśnie teraz? &lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Pomyślałem, że czas zrobić film w Rosji, a nie w Stanach. Powrócić do bardziej osobistej formy kina. &lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Chodzi o "dom durakow" jako metaforę dzisiejszej Rosji? &lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Raczej o "dom durakow" wszędzie tam, gdzie jest szaleństwo prowadzące do wojny. Takie szaleństwo i taka nietolerancja, że tylko wariaci mogą się w tych okolicznościach odnaleźć. &lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Pan jest tolerancyjny? &lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;Jestem prawosławnym, a więc człowiekiem nietolerancyjnym. Uczę się, jak być tolerancyjnym w naszych czasach. Staram się znaleźć własną drogę, co nie jest łatwe, choćby z racji styku kultur, z którymi mam do czynienia. Każda kultura
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego