Typ tekstu: Prasa
Tytuł: NAJ
Nr: 31
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
żyjemy!
Rozmawiała Anna Krasuska



Nareszcie patrzymy na świat trzeźwymi oczami
Każdy alkoholik ma swoje własne dno.
Andrzej stracił żonę i dzieci, Kazik rodzinę i majątek. Mirka własną godność. Teraz zachłystują się życiem. W ośrodku w Charcicach odzyskali szacunek dla siebie oraz miłość najbliższych.
Całkiem niedawno przeszedłem zawał, ale żyję jak szalony - mówi Kazik, który pił od 15. roku życia, przestał mając 49 lat, a od 19 jest trzeźwym alkoholikiem. Kiedy zaczynał trzeźwieć, miał tylko to, co na sobie: zniszczoną koszulę, sweter, spodnie i dziurawe buty. Był bezdomny. Teraz ma mnóstwo książek, do niedawna dwa samochody i szafy wypełnione ubraniami. Sam siebie
żyjemy!&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;Rozmawiała Anna Krasuska&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br><br><br>&lt;div type="art" sex="f"&gt;&lt;tit&gt;Nareszcie patrzymy na świat trzeźwymi oczami&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;Każdy alkoholik ma swoje własne dno.&lt;/&gt;<br>Andrzej stracił żonę i dzieci, Kazik rodzinę i majątek. Mirka własną godność. Teraz zachłystują się życiem. W ośrodku w Charcicach odzyskali szacunek dla siebie oraz miłość najbliższych.<br>Całkiem niedawno przeszedłem zawał, ale żyję jak szalony - mówi Kazik, który pił od 15. roku życia, przestał mając 49 lat, a od 19 jest trzeźwym alkoholikiem. Kiedy zaczynał trzeźwieć, miał tylko to, co na sobie: zniszczoną koszulę, sweter, spodnie i dziurawe buty. Był bezdomny. Teraz ma mnóstwo książek, do niedawna dwa samochody i szafy wypełnione ubraniami. Sam siebie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego