Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.02 (27)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ton kartonów mleka, nie zdążyła wyhamować. Otarła się o samochód osobowy, ześlizgnęła po trawie i przewróciła. Z samochodu popłynęło mleko.
MN

Walka z uciskiem
Zimą metrem podróżuje się niewygodnie. Owinięci metrami szalików, w płaszczach i puchowych kurtkach zajmujemy więcej przestrzeni.
Ja, w mojej puchówce z wielkim kapturem i w monstrualnym szalu, mam wrażenie jakbym była słoniem wciśniętym w śpiwór. Staram się nie ruszać, żeby przypadkiem nie zahaczyć jakiegoś współpasażera.
Nie wszyscy jednak dbają o wygodę sąsiadów. Zwłaszcza niektórzy panowie! Siadają z szeroko rozłożonymi nogami - jedno kolano półtora metra od drugiego. Ich sąsiedzi z obu stron zostają zmuszeni do podkurczenia wszystkich kończyn
ton kartonów mleka, nie zdążyła wyhamować. Otarła się o samochód osobowy, ześlizgnęła po trawie i przewróciła. Z samochodu popłynęło mleko.<br>&lt;gap&gt;&lt;au&gt;MN&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Walka z uciskiem&lt;/&gt;<br>Zimą metrem podróżuje się niewygodnie. Owinięci metrami szalików, w płaszczach i puchowych kurtkach zajmujemy więcej przestrzeni.<br>Ja, w mojej puchówce z wielkim kapturem i w monstrualnym szalu, mam wrażenie jakbym była słoniem wciśniętym w śpiwór. Staram się nie ruszać, żeby przypadkiem nie zahaczyć jakiegoś współpasażera.<br>Nie wszyscy jednak dbają o wygodę sąsiadów. Zwłaszcza niektórzy panowie! Siadają z szeroko rozłożonymi nogami - jedno kolano półtora metra od drugiego. Ich sąsiedzi z obu stron zostają zmuszeni do podkurczenia wszystkich kończyn
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego