Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.12
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
prezydenta. Proponował w zamian, że jemu samemu nic się nie stanie. Widacki ujawnił, iż rozmowa odbyła się 6 września podczas obiadu w klasztorze i trwała 2 - 3 godziny.
W odpowiedzi na to Giertych zwołał konferencję prasową i przystąpił do ataku. Zapewnił, że podczas spotkania z Kulczykiem na Jasnej Górze nie szantażował go i nie naciskał. Nie wykluczył, iż złoży przeciw Kulczykowi pozew o naruszenie dóbr osobistych.
- Twierdzenie, że to była próba wpływania na świadka jest absurdem, bo na początku września Kulczyk nie był świadkiem, nie był wezwany na świadka, nie było zgłoszonego wniosku o wezwanie na świadka, a przede wszystkim nie
prezydenta. Proponował w zamian, że jemu samemu nic się nie stanie. &lt;name type="person"&gt;Widacki&lt;/&gt; ujawnił, iż rozmowa odbyła się 6 września podczas obiadu w klasztorze i trwała 2 - 3 godziny.<br>W odpowiedzi na to &lt;name type="person"&gt;Giertych&lt;/&gt; zwołał konferencję prasową i przystąpił do ataku. Zapewnił, że podczas spotkania z &lt;name type="person"&gt;Kulczykiem&lt;/&gt; na &lt;name type="place"&gt;Jasnej Górze&lt;/&gt; nie szantażował go i nie naciskał. Nie wykluczył, iż złoży przeciw &lt;name type="person"&gt;Kulczykowi&lt;/&gt; pozew o naruszenie dóbr osobistych.<br>- Twierdzenie, że to była próba wpływania na świadka jest absurdem, bo na początku września &lt;name type="person"&gt;Kulczyk&lt;/&gt; nie był świadkiem, nie był wezwany na świadka, nie było zgłoszonego wniosku o wezwanie na świadka, a przede wszystkim nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego