Taka sytuacja istniała do 1992r., gdyż wówczas hurtownicy unikali dystrybuowania takich produktów, uważając, że nie zostały one zaimportowane do Niemiec przez producentów, lecz przez pośredników handlowych. W 1992r. Niemiecki Urząd Antymonopolowy wydał hurtowniom farmaceutycznym zakaz bojkotu dystrybucji leków docierających do Niemiec w formie importu równoległego.<br>Warto też zauważyć, że na "szarym rynku" często są sprzedawane te leki, dla których preparaty oryginalne ciągle jeszcze podlegają ochronie patentowej, tak że nie ma dla nich - jak dotąd - produktów imitowanych. Dodatkowym czynnikiem sprzyjającym rozwojowi "szarego importu" w tej branży jest łatwość jego realizacji ze względu na mało kłopotliwy i relatywnie tani transport farmaceutyków, np. w