książkach Milana Kundery, Bohumila Hrabala, Josefa Skvoreckiego, Ivana Klimy czy Oty Pavla, ale z pewnością nie to, że są nudne czy źle napisane. Którego z polskich pisarzy byłoby stać na przykład na taki fragment: "Kiedy słyszałem o tragedii Polski, do płaczu doprowadzały mnie opowieści o tym, jak pułki polskiej kawalerii szarżowały na niemieckie czołgi, wszyscy ci polegli Polacy walczący konno przeciw czołgom byli dla mnie objawieniem, antycznym mitem, jak ten grecki hoplita, który, aby uniemożliwić ucieczkę wrogiej perskiej łodzi, sam jeden trzymał łódź rękoma, a kiedy ucięli mu ręce, wgryzł się zębami w linę i dopiero gdy perscy żołnierze odcięli mu