Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 09.00
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Były tam same dziewczyny, które pewnie przyszły z takim samym zamiarem, co my. Podejrzewam, że większość mężczyzn zdążyła już się nauczyć naprawiać samochody. Beata, 25 lat

Któregoś wieczoru wpadłam na Grzegorza, kumpla ze szkoły. Wylądowaliśmy w łóżku. Gdy było już po wszystkim, spytał, czy spałam z naszym wspólnym kolegą ze szczenięcych lat. A ja na to odparłam: "Jeszcze nie, ale może masz jego telefon?" Grześ spojrzał na mnie, włożył portki i wyszedł. Wtedy mi zaświtało w głowie, że może powinnam bardziej poświęcić się jednemu mężczyźnie. Samanta, 27 lat

Zawsze starałam się przyćmić strojem moje koleżanki, żeby przyciągnąć uwagę facetów. Pewnego wieczora chyba
Były tam same dziewczyny, które pewnie przyszły z takim samym zamiarem, co my. Podejrzewam, że większość mężczyzn zdążyła już się nauczyć naprawiać samochody. Beata, 25 lat&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;Któregoś wieczoru wpadłam na Grzegorza, kumpla ze szkoły. Wylądowaliśmy w łóżku. Gdy było już po wszystkim, spytał, czy spałam z naszym wspólnym kolegą ze szczenięcych lat. A ja na to odparłam: "Jeszcze nie, ale może masz jego telefon?" Grześ spojrzał na mnie, włożył portki i wyszedł. Wtedy mi zaświtało w głowie, że może powinnam bardziej poświęcić się jednemu mężczyźnie. Samanta, 27 lat&lt;/&gt;<br><br>&lt;div1&gt;Zawsze starałam się przyćmić strojem moje koleżanki, żeby przyciągnąć uwagę facetów. Pewnego wieczora chyba
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego