armat oznajmiło przyjście na świat następcy tronu, obywatele państewka przynieśli bądź wysłali do pałacu stosy róż, listów i telegramów.<br>Albert nigdy nie sprawiał kłopotów. Nie był tak niezależny jak jego siostra Caroline ani zbuntowany jak Stefania. "<q>Opanowany, grzeczny zarówno wobec pedagogów, jak i kolegów</>" - tak charakteryzowali go wychowawcy w ekskluzywnej szkole średniej, jaką ukończył w wieku lat 17.<br>W przeciwieństwie do swego szwagra, księcia Ernesta Hannowerskiego, męża Caroline, książę nie zwraca uwagi na natrętnych fotoreporterów. Nikt nie przyłapał go w dwuznacznej sytuacji czy nietrzeźwego, choć do świętych nie należy.<br>W wywiadach mówi, że najwyżej ceni uczciwość, dobre wychowanie i umiejętność dostosowywania się