Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 06.05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
zbiorowo "zatroskać" o losy Ojczyzny jest budujący i może być źródłem nadziei. W tym przypadku źródłem dodatkowej nadziei jest zaangażowanie znanych i szanowanych sygnatariuszy. Niestety, więcej dobrego trudno o Apelu powiedzieć. Jego treść - a głównie wezwanie do powołania rządu fachowców i przyjęcia jednomandatowych okręgów wyborczych do Sejmu - to głównie wyraz szlachetnej bezradności wobec dramatycznego zapętlenia polskiej polityki, przykład złudnej wiary w istnienie jakichś cudownych eliksirów i zarazem niewiary w sens polityki, więc także demokracji. Piszę to tym tym niechętniej, że wśród sygnatariuszy są ludzie, których głęboko szanuję.

Polska oczywiście potrzebuje jakiegoś rządu przejściowego, który przed wyborami ureguluje kilka poważnych problemów. Ale
zbiorowo "zatroskać" o losy Ojczyzny jest budujący i może być źródłem nadziei. W tym przypadku źródłem dodatkowej nadziei jest zaangażowanie znanych i szanowanych sygnatariuszy. Niestety, więcej dobrego trudno o Apelu powiedzieć. Jego treść - a głównie wezwanie do powołania rządu fachowców i przyjęcia jednomandatowych okręgów wyborczych do Sejmu - to głównie wyraz szlachetnej bezradności wobec dramatycznego zapętlenia polskiej polityki, przykład złudnej wiary w istnienie jakichś cudownych eliksirów i zarazem niewiary w sens polityki, więc także demokracji. Piszę to tym tym niechętniej, że wśród sygnatariuszy są ludzie, których głęboko szanuję.<br><br>Polska oczywiście potrzebuje jakiegoś rządu przejściowego, który przed wyborami ureguluje kilka poważnych problemów. Ale
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego