Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
miały do opowiedzenia legendę ze współczesności. Gibkimi palcami i ruchami zwinnych ciał przekazywały widzom wiadomość o zagładzie komara, owada, który zabijał wolny lud Thai, ale został pokonany. Taniec opowiadał o niedolach, nadziei i wreszcie słaniające się ku ziemi sylwetki owadów zwiastowały radość dla ludzi.
Za tancerkami setki ludzi ciągnęły na sznurach ogromny rydwan rytualny busabok, który wjechał do wielkiej świątyni. Tam u stóp świętych posągów patrzył na radość swego ludu sam główny opat w otoczeniu setek mnichów w pomarańczowych szatach.

Wygląda na to, że w naszej wędrówce po Azji oddaliliśmy się zbytnio od świętej góry Kinabalu, gdzie idą po śmierci ludzie
miały do opowiedzenia legendę ze współczesności. Gibkimi palcami i ruchami zwinnych ciał przekazywały widzom wiadomość o zagładzie komara, owada, który zabijał wolny lud Thai, ale został pokonany. Taniec opowiadał o niedolach, nadziei i wreszcie słaniające się ku ziemi sylwetki owadów zwiastowały radość dla ludzi.<br> Za tancerkami setki ludzi ciągnęły na sznurach ogromny rydwan rytualny busabok, który wjechał do wielkiej świątyni. Tam u stóp świętych posągów patrzył na radość swego ludu sam główny opat w otoczeniu setek mnichów w pomarańczowych szatach.<br><br> Wygląda na to, że w naszej wędrówce po Azji oddaliliśmy się zbytnio od świętej góry Kinabalu, gdzie idą po śmierci ludzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego