kasa to i klasa!&lt;/&gt; <br><br>Miałam przyjemność poznać i porozmawiać z jedną z najbogatszych osób w moim mieście. Byłam i jestem pod ogromnym wrażeniem tej osoby. Nigdy bym się nie dowiedziała o jej zasługach a już tym bardziej o zasobności jej kont, gdyby pewna znajoma z redakcji mnie nie uświadomiła. Przeżyłam szok! Nie tak wyobrażałam sobie sytuowaną kobietę. Urzekła mnie swoją wrażliwością na potrzeby innych ludzi, a gdy wysłuchałam listę jej zasług dla naszego miasta, sumę pieniędzy, jakie przeznacza by wspierać potrzebujących to już całkiem oniemiałam z wrażenia. Budzą się we mnie podejrzenia o nieuczciwości jej pracy, to chyba naturalne, bo któż