Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
razu zostali obcięci. Nie lubił ich, momentami nawet nienawidził, ale nic nie mógł im zrobić. Wprawdzie im nie, ale niech no tylko wreszcie przyjdą jego młodzi... Oczyma wyobraźni wracał do sceny: "- Tempo raz! Tempo dwa! - woła a jego młodzi posłusznie padają na ziemię i podnoszą się z niej. Wychodzi z szpaleru ostatkiem sił robiących pompki żołnierzy i wspaniałomyślnie nakazuje im: "Powstań!". Podnoszą się powoli, narzekają na piekące z bólu przedramiona, a on, krzycząc głośno, wydaje im następne polecenia. Wszyscy rozbiegają się do sal, a po chwili, przebrawszy się, wracają na korytarz. Większość z nich ma na sobie pasiaste piżamy. Sześciu młodych
razu zostali obcięci. Nie lubił ich, momentami nawet nienawidził, ale nic nie mógł im zrobić. Wprawdzie im nie, ale niech no tylko wreszcie przyjdą jego młodzi... Oczyma wyobraźni wracał do sceny: "- Tempo raz! Tempo dwa! - woła a jego młodzi posłusznie padają na ziemię i podnoszą się z niej. Wychodzi z szpaleru ostatkiem sił robiących pompki żołnierzy i wspaniałomyślnie nakazuje im: "Powstań!". Podnoszą się powoli, narzekają na piekące z bólu przedramiona, a on, krzycząc głośno, wydaje im następne polecenia. Wszyscy rozbiegają się do sal, a po chwili, przebrawszy się, wracają na korytarz. Większość z nich ma na sobie pasiaste piżamy. Sześciu młodych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego