Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 16
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Jan Gąsienica-Ciaptak, Stefan Dziedzic, Tadeusz Kwapień, Stanisław Bukowski, Jerzy Schindler, Jan Pawlica i Leopold Tajner. Sztandarowym był Marusarz. Marynarki z orłem, spodnie narciarskie i ładne czapeczki z daszkiem.

- Jak witano Polaków?

- Wszyscy gorąco witali "Dziadka" Marusarza. Ja byłem wtedy 47., a najlepsi byli Szwedzi. Szwedzi zwyciężyli wtedy także w sztafecie, a Polacy na 10. miejscu. Wtedy startowaliśmy na nartach "Zubkach". Otwarcie było na lodowisku. Potem były mistrzostwa Polski w Karpaczu, ja tam byłem trzeci. Następnie startowałem w Pucharze Tatr, który wygrałem, drugi Krzeptowski, czwarty Stefan Dziedzic. Atmosfera w kadrze była bardzo dobra, było naprawdę bardzo przyjemnie, narciarze to była jedna
Jan Gąsienica-Ciaptak, Stefan Dziedzic, Tadeusz Kwapień, Stanisław Bukowski, Jerzy Schindler, Jan Pawlica i Leopold Tajner. Sztandarowym był Marusarz. Marynarki z orłem, spodnie narciarskie i ładne czapeczki z daszkiem.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- Jak witano Polaków?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Wszyscy gorąco witali "Dziadka" Marusarza. Ja byłem wtedy 47., a najlepsi byli Szwedzi. Szwedzi zwyciężyli wtedy także w sztafecie, a Polacy na 10. miejscu. Wtedy startowaliśmy na nartach "Zubkach". Otwarcie było na lodowisku. Potem były mistrzostwa Polski w Karpaczu, ja tam byłem trzeci. Następnie startowałem w Pucharze Tatr, który wygrałem, drugi Krzeptowski, czwarty Stefan Dziedzic. Atmosfera w kadrze była bardzo dobra, było naprawdę bardzo przyjemnie, narciarze to była jedna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego