Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
korby i przyjął pozę, aby dobrze wypaść na zdjęciu. Potem wciągnął na pokład całą rodzinę. Stali w śmiesznym wygięciu, nad głową powiewała im biało-czerwona bandera, a z nieba lał się żar.

Eugeniusz z 7B

Statek Marzanna

Wokalista Eugeniusz i jego zespół pod nazwą 7B - tradycyjnych bluesmanów ubranych w spodnie-sztany i zamszowe kapelusze - zaistnieli na rynku pod studnią w niedzielę wieczorem i tak już miało pozostać. Wcześniej w tym samym miejscu grała kapela jazzu tradycyjnego, której kontrabasista w przerwach między występami obnosił na rękach swojego synka oseska. Przekaz grupy Eugeniusza był jednak silniej odbierany przez słuchaczy niż jazz, bo 7B
korby i przyjął pozę, aby dobrze wypaść na zdjęciu. Potem wciągnął na pokład całą rodzinę. Stali w śmiesznym wygięciu, nad głową powiewała im biało-czerwona bandera, a z nieba lał się żar.<br><br>&lt;tit&gt;Eugeniusz z 7B&lt;/&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Statek Marzanna&lt;/&gt;<br><br>Wokalista Eugeniusz i jego zespół pod nazwą 7B - tradycyjnych &lt;orig&gt;bluesmanów&lt;/&gt; ubranych w spodnie-sztany i zamszowe kapelusze - zaistnieli na rynku pod studnią w niedzielę wieczorem i tak już miało pozostać. Wcześniej w tym samym miejscu grała kapela jazzu tradycyjnego, której kontrabasista w przerwach między występami obnosił na rękach swojego synka oseska. Przekaz grupy Eugeniusza był jednak silniej odbierany przez słuchaczy niż jazz, bo 7B
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego