Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Detektyw
Nr: 5 (153)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
fundują sobie amfetaminę. Jeżeli mówią "chrzan", to nie znaczy, że chodzi o przyprawę do golonki. Niektórzy bez dawki amfy nie potrafią już uczyć się do egzaminu ani bawić się na dyskotece. Uważają, że "na haju" łatwiej się myśli, jaśniej precyzuje wypowiedzi. Czy to prawda?
- Jest to jasność umysłu tylko przejściowa, sztuczna, prowadzi do uzależnienia. Stwarza śmiertelne zagrożenie dla organizmu. Przedawkowanie grozi zapaścią, wywołuje drgawki, gorączkę, bóle w klatce piersiowej, prowadzi do śmierci. A nikt nie wie, kiedy zaczyna się ten moment przedawkowania - mówi doświadczony lekarz z Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii.
Dodać należy, że po zakończeniu działania tego narkotyku występują depresje z myślami
fundują sobie amfetaminę. Jeżeli mówią &lt;q&gt;"chrzan"&lt;/&gt;, to nie znaczy, że chodzi o przyprawę do golonki. Niektórzy bez dawki amfy nie potrafią już uczyć się do egzaminu ani bawić się na dyskotece. Uważają, że "na haju" łatwiej się myśli, jaśniej precyzuje wypowiedzi. Czy to prawda?<br>&lt;q&gt;- Jest to jasność umysłu tylko przejściowa, sztuczna, prowadzi do uzależnienia. Stwarza śmiertelne zagrożenie dla organizmu. Przedawkowanie grozi zapaścią, wywołuje drgawki, gorączkę, bóle w klatce piersiowej, prowadzi do śmierci. A nikt nie wie, kiedy zaczyna się ten moment przedawkowania&lt;/&gt; - mówi doświadczony lekarz z Towarzystwa Zapobiegania Narkomanii.<br>Dodać należy, że po zakończeniu działania tego narkotyku występują depresje z myślami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego