Bocage-Antony, wysoki i szczupły blady młodzieniec o długich, czarnych włosach, namiętny i wrażliwy, melancholijnie przechadzający się po salonach - wcielał poetycki ideał epoki, narzucił w Paryżu modę także towarzyskiej stylizacji. Jego sposób gry, eksponujący krańcowo zmienne emocje i wzniosłe komplikacje romantycznej psychiki, Dumas tak oto ocenił w postscriptum do edycji sztuki: <gap>.<br>Antony zabił z zazdrości, bo nie mógł dopuścić, by jego kochanka wróciła do męża, za którego wydano ją wbrew jej uczuciom. Okazał jednak romantyczną szlachetność ducha, kłamstwem ratując honor rywala. Finałem dramatu są jego słowa <gap>. Miłość - ale, jak w wielu wczesnych sztukach Dumasa, i w ten dramat były wpisane budzące