na tym straci, a ma na utrzymaniu dzieci i matkę. Co zrobi? Nic. Wróci do domu i będzie czekała...<br>Czasami wiadomość jest jakby zaszyfrowana. Aida, która nigdy nie bierze pieniędzy za pomoc w poszukiwaniu zaginionych osób, mówi, że same nasuwają się jej dziwne określenia: <q>"ciało jest biedne, skrzywdzone, trzeba go szukać, bo samo się nie odezwie"</>, <q>"nie jest w ziemi, nie jest w wodzie, ale jest niewidoczne"</> (chodziło o kogoś, kto utknął na drzewie, za zasłoną liści). "Szyfrowanie" nie wynika z chęci przydawania sobie tajemniczości. Zwykle osoba przekazująca wróżbę nie rozumie jej znaczenia - jest tylko posłańcem. Jeden z klientów Aidy powiedział