Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 07.15
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
wycofali się jednak ze swoich oskarżeń. Nieoficjalnie przyznawali nam, iż "nie chcą robić problemów własnym dzieciom", a ponadto dostali za "straty moralne" rekompensatę finansową. Bez ich współpracy prowadzenie śledztwa nie było możliwe - wyjaśnia.
W informacjach policyjnych zebranych do sprawy dotyczącej "pedofilów z Dworca Centralnego" (nazywano ją tak umownie, ponieważ ofiar szukano m.in. wśród chłopców uciekających z domów i przebywających na dworcu) przewinęły się z kolei nazwiska m.in. dwóch profesorów i reżysera. Oficjalnie śledztwo zakończyło się jednak aktem oskarżenia, który ich nie obejmował. O obcowanie płciowe z małoletnimi, rozpijanie ich i "pokazywanie im treści pornograficznych" oskarżono natomiast dziesięciu mężczyzn, wśród
wycofali się jednak ze swoich oskarżeń. Nieoficjalnie przyznawali nam, iż "nie chcą robić problemów własnym dzieciom", a ponadto dostali za "straty moralne" rekompensatę finansową. Bez ich współpracy prowadzenie śledztwa nie było możliwe&lt;/&gt; - wyjaśnia.<br>W informacjach policyjnych zebranych do sprawy dotyczącej &lt;q&gt;"pedofilów z &lt;name type="place"&gt;Dworca Centralnego&lt;/&gt;"&lt;/&gt; (nazywano ją tak umownie, ponieważ ofiar szukano m.in. wśród chłopców uciekających z domów i przebywających na dworcu) przewinęły się z kolei nazwiska m.in. dwóch profesorów i reżysera. Oficjalnie śledztwo zakończyło się jednak aktem oskarżenia, który ich nie obejmował. O obcowanie płciowe z małoletnimi, rozpijanie ich i &lt;q&gt;"pokazywanie im treści pornograficznych"&lt;/&gt; oskarżono natomiast dziesięciu mężczyzn, wśród
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego