że to kat obmył w wodzie miecz i kozacy po bitwie płukali w niej szable.<br> To jak ujrzałam to złote jabłko, pomyślałam o jabłku królewskim.<br> A takie jabłko królewskie, złote berło, wrzucone do wody, zanurzone w niej, oczyszcza ją z ran, goi jej rozdarte tętnice, gasi w niej do płomyka tajemną siłę.<br> <page nr=45><br> Podobnie jak sól sypana okruszyna po okruszynie na język noworodka rozwiązuje jego pierwszy płacz za rajem, za rajem.<br> I jeszcze sobie pomyślałam, wydzierając ci to jabłko, że jeśli trafię nim w gwiazdę, a ona się zakołysze i omiecie jak wiązka prosa wodę stawu, płosząc z niej cień kata i