Z pogardą! Trudno to pojąć, już choćby dlatego, że przecież jednym z największych skarbów Eufonii są dźwięki, i powinnością każdego obywatela jest strzec dobrego brzmienia swojej ojczyzny.<br>W jaki sposób Eufończycy wyrażają pogardę wobec muzyki? Po prostu nie dopuszczają w niektórych okolicznościach do pełnego wykonania utworu, przerywają grany utwór. Postępują tak nie tylko wykonawcy, ale i słuchacze.<br>Oto na estradę wychodzi, dajmy na to, skrzypaczka z pianistą. Ukłony muzyków, oklaski publiczności, strojenie skrzypiec, porozumiewawcze skinienia głową... Grają. I nagle... ni stąd ni zowąd skrzypaczka odrywa smyczek od strun, pianista zdejmuje ręce z klawiatury. Przerywają utwór, by już do niego w ogóle