w naszym Lublinie zbudowano. Mimo złych systemów i "załamań". Czemu tych dobrych nie widać, skoro czasy takie sprzyjające? Wydaje się, że wylaliśmy dziecko razem z kąpielą. Wiem, że nie może być powrotu do PRL-u, ale można znaleźć ludzi mądrych, którzy wymyślą nam rozwiązanie problemów mieszkaniowych. I to musi być taki sposób, aby otworzyć dostęp do mieszkań dla większości potrzebujących, a nie pozostawić to rynkowi, jak proponuje to p. Paszyński.</><br><br><div><au>Ryszard Wesołowski Lublin</><br><br><tit> Listy</><br><br><tit> Zostałem oszukany</><br><br> W art. p. I.S. ("Własność tak, opłaty nie", POLITYKA 15-MIESZKANIA) zostałem wywołany do tablicy. Autor był uprzejmy wyznaczyć mi, na podstawie nadesłanego listu do