Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fronda
Nr: 8
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
to, Newman czuł, że pozostawać anglikaninem to nie tyle być trochę gorszym katolikiem, ile skazywać się wprost na potępienie. Istotą jego nawrócenia było przyjęcie autorytetu Kościoła w Rzymie. Jeśli raz uznamy, że na ziemi istnieje instytucja wyposażona w dar nieomylności w kwestiach etycznych i religijnych, to musimy przyjąć wszystko, co taki nauczyciel ma nam do powiedzenia. Nieważne czy chodzi tu o dogmat wcześniejszy, czy późniejszy, w sposób bardziej czy mniej bezpośredni dający się wywieść z Biblii. To w ogóle nie ma znaczenia. Po prostu albo się ma wiarę i przyjmuje jako objawione słowo Boga to, co ów nauczyciel przekazuje, albo się
to, Newman czuł, że pozostawać anglikaninem to nie tyle być trochę gorszym katolikiem, ile skazywać się wprost na potępienie. Istotą jego nawrócenia było przyjęcie autorytetu Kościoła w Rzymie. Jeśli raz uznamy, że na ziemi istnieje instytucja wyposażona w dar nieomylności w kwestiach etycznych i religijnych, to musimy przyjąć wszystko, co taki nauczyciel ma nam do powiedzenia. Nieważne czy chodzi tu o dogmat wcześniejszy, czy późniejszy, w sposób bardziej czy mniej bezpośredni dający się wywieść z Biblii. To w ogóle nie ma znaczenia. Po prostu albo się ma wiarę i przyjmuje jako objawione słowo Boga to, co ów nauczyciel przekazuje, albo się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego