Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 04.03 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Dzieci tolerowane

Tak jak większość niewierzących dla świętego spokoju chrzci swoje dzieci, tak też większość zapisuje je na religię z obawy przed ostracyzmem większości. W ten sposób dziecko dostaje praktyczną lekcję hipokryzji i konformizmu oraz potwierdzenie, że niewiara jest jakimś wyjątkiem, defektem, który należy ukryć. Reszta zależy od inteligencji i taktu katechety.

- Posłałam córkę na religię. Mieszkamy w małej miejscowości. Rok szkolny w naszej szkole rozpoczyna się mszą, a na religię chodzą wszyscy. Byłaby jedyna i podczas lekcji religii siedziałaby pewnie w szatni, bo alternatywy nie ma. A dla małych dzieci kwestia integracji z grupą jest bardzo ważna - opowiada Krystyna z
Dzieci tolerowane&lt;/&gt;<br><br>Tak jak większość niewierzących dla świętego spokoju chrzci swoje dzieci, tak też większość zapisuje je na religię z obawy przed ostracyzmem większości. W ten sposób dziecko dostaje praktyczną lekcję hipokryzji i konformizmu oraz potwierdzenie, że niewiara jest jakimś wyjątkiem, defektem, który należy ukryć. Reszta zależy od inteligencji i taktu katechety.<br><br>- Posłałam córkę na religię. Mieszkamy w małej miejscowości. Rok szkolny w naszej szkole rozpoczyna się mszą, a na religię chodzą wszyscy. Byłaby jedyna i podczas lekcji religii siedziałaby pewnie w szatni, bo alternatywy nie ma. A dla małych dzieci kwestia integracji z grupą jest bardzo ważna - opowiada Krystyna z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego