zewnętrzne i wewnętrzne partie ud. To najczęściej. Rzadziej, ale też stosowane: kolana, łydki, plecy, ramiona, broda (nie obwisła skóra, ale tłuste dwa podbródki), a nawet policzki. Potem chirurg określa liczbę nakłuć: tłuszcz, rozbity najpierw ultradźwiękami, musi być odciągany równomiernie, tak, by pod skórą nie tworzyły się grudy i nierówności, a talia nie była szersza z jednej strony. Blizny są niewielkie, ok. 1 cm i umieszczone w zgięciach, pachwinach czy pępku, są wręcz niewidoczne. Liposukcję świat przyjął z wdzięcznością, jako nagrodę za bezskuteczne katowanie nas dziesiątkami "cud-diet". Na Zachodzie traktuje się ją bardziej jako zabieg kosmetyczny niż chirurgiczny. Oprócz ultradźwięków można