Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.19
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
starali się nie wspominać o niebezpieczeństwie. Na szkoleniach przed wyjazdem tę taktykę podpowiedzieli im psychologowie. Opowiadali więc o drobiazgach i dniu codziennym - o tym, co jedzą, jak spędzają wolny czas, co kupili na lokalnym bazarze, oraz o zdjęciach zrobionych nowym cyfrowym aparatem fotograficznym, który w Iraku można było dostać dużo taniej niż w Polsce. Zdaniem żon ich najbliżsi stali się również dużo bardziej romantyczni niż przed wyjazdem. Często mówili o miłości, tęsknocie, pisali pełne czułych słów listy. Major Borucki tęsknił zwłaszcza za dziesięciomiesięczną córeczką.
- Gdy opowiadałam, że Alicja już raczkuje, martwił się, że zanim przyjedzie, już zacznie chodzić. Z pierwszym krokiem
starali się nie wspominać o niebezpieczeństwie. Na szkoleniach przed wyjazdem tę taktykę podpowiedzieli im psychologowie. Opowiadali więc o drobiazgach i dniu codziennym - o tym, co jedzą, jak spędzają wolny czas, co kupili na lokalnym bazarze, oraz o zdjęciach zrobionych nowym cyfrowym aparatem fotograficznym, który w &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt; można było dostać dużo taniej niż w &lt;name type="place"&gt;Polsce&lt;/&gt;. Zdaniem żon ich najbliżsi stali się również dużo bardziej romantyczni niż przed wyjazdem. Często mówili o miłości, tęsknocie, pisali pełne czułych słów listy. Major &lt;name type="person"&gt;Borucki&lt;/&gt; tęsknił zwłaszcza za dziesięciomiesięczną córeczką.<br>&lt;q&gt;- Gdy opowiadałam, że &lt;name type="person"&gt;Alicja&lt;/&gt; już raczkuje, martwił się, że zanim przyjedzie, już zacznie chodzić. Z pierwszym krokiem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego